Urlop nad morzem

morze, jeziora, góry, Polska

< Poprzednia  1 ...  6  7  [8]  9  10  ... 25  Następna >

Menu kaszubskie

17 maj 2012r.

MENU KASZUBSKIE Podstawowym posiłkiem na wsi kaszubskiej są bulwy (kartofle) z mlekiem i szpyr-kami. Bulwy muszą być u-gniecione, mleko często jest maślanką, a szpyrki to topiona słonina ze skwarkami. Zimą używana jest również inna specjalność kaszubska: „gęsó okrasa" — gęsina siekana wraz z kośćmi i solona W skrzynówku, czyli drewnianej niecce. Tradycyjną potrawą jest tatóe krupnik gotowany razem z kartoflami.

Czytaj dalej...


Franciszek Menczykowski

17 maj 2012r.

MENCZYKOWSKI Każda rzeźba Franciszka Menczykowskiego z Czerska ma swoją opowieść. Twórca te opowieści snuć może bez końca i bez końca można słuchać, jak mówi o ludziach, zwyczajach, wydarzeniach i wierzeniach sprzed lat, które Utrwala w drewnie. Ulubionym tematem i rzeźb, i opowieści mistrza Franciszka są kaszubskie diabły

Czytaj dalej...


Medycyna kaszubska

17 maj 2012r.

MEDYCYNA KASZUBSKA Trzy źdźbła zanurza się końcami w smole i robi się nimi nad chorym miejscem trzy razy po trzy krzyże, licząc przy tym wstecz. Potem chore miejsce się zasłania, a chory pije filiżankę kwaśnego mleka lub świeżego nie przecedzonego, do którego dolewa się dziewięć kropli smoły. Wszystko trzeba wykonać w jak najgłębszym milczeniu.,. Na co to przepis? Oczywiście na leczenie róży.

Czytaj dalej...


Gnieżdzewo

16 maj 2012r.

Trudno spamiętać wszystkie anegdoty, jakie o Gnieżdżewie, wsi w pobliżu Pucka, opowiadają Kaszubi. Zdarzają się takie miejscowości — nie tyiko na Kaszubach — które już tradycyjnie, z pokolenia w pokolenie, stają się przedmiotem kpinek. Taka jest u nas rola Gnieżdżewa i gnieżdżewian, podobnie jak wsi Tuszkowy (patrz pod T) i Mściszewice. Po dziś dzień o-powiada się o ich mieszkańcach, jak to moczyli oni w rzece nogi i te nogi im się pomieszały, jak to im księżyc wypijał wodę ze studni, jak dla oszczędności zasiali sól w ogrodzie i zamiast soli pokrzywę żniwili...

Czytaj dalej...


Kaszuby

16 maj 2012r.

GEOGRAFIA KASZUBSKA -Bardzo szczególna to nauka. Ma ambicje nie tylko rodzime, ale i europejskie. Zaraz zobaczycie. Bo co to są na przykład Włochy? „Kurp (but) rebacczi". Wystarczy spojrzeć na mapę. Bałtyk natomiast to kobieta, klęcząca twarzą na wschód: jej ręce złożone do modlitwy — to Zatoka Fińska, a głowa i szyja to Zatoka Botnicka; Zatoka Gdańska to kolana, a Skagerrak — stopy. Trzeba wiedzieć, że raz do roku — w Sylwestra — Bałtyk robi wielki „rachunk" sumienia i żałuje za grzechy, wspominając wszystkich dobrych maszopów, których pochłonął. Może stąd ta klęcząca gotowość... A znów Półwysep Helski

Czytaj dalej...


Gdynia XVII wiek

16 maj 2012r.

Gdynia Nie zażywała dobrej opinii wśród sąsiadów. Wioska była biedna, niewiele znacząca. W Rewie mawiano o niej „wszana Gdina, która nie ni ma", a o jej mieszkańcach, że są „szade kioski", bo jedli tylko kartoflane kluski, Hel najbrzydziej przezywał gdyńskich rybaków: „gnojce" lub nawet „srójce". I nikomu się nie śniła kariera, która czekała tę nic nie znaczącą wieś. Była wprawdzie w historii chwila, która mogła wcześniej odmienić los Gdyni. Król Władysław IV zamierzał tu bowiem zbudować port wojenny za poradą swego flamandzkiego architekta Jana Pleitnera. Ostatecznie jednak forty królewskie Władysławowo i Ka-zimierzowo powstały na Półwyspie Helskim. Gdynia nadal czekała na swój wielki dzień. Jego imię nosi jedna z

Czytaj dalej...


Historia Gdyni

16 maj 2012r.

GDYNIA -Nie wszyscy pewnie wiedzą, że właściwie historia Gdyni zaczyna się od Oksywia, dzisiejszej dzielnicy Polskiej Marynarki Wojennej. Osadnictwo rozwinęło się tu już w młodszej epoce kamiennej, z epoki żelaza zaś pozostały liczne znaleziska po zamieszkującej dzisiejsze Ok-sywie ludności pomorskiej; okres ten zwany jest „kulturą oksywską". Trwała kultura słowiańska uformowała się tu około 400 lat p.n.e. Niegdyś morze długim językiem wciskało się w ląd u podnóża Kępy Oksywskiej (patrz KĘPY) aż po dzisiejszą Chylonię. Potem powoli cofało się, pozostawiając za sobą bagna i torfowiska. Jeszcze w roku 1838 wybrzeże tworzyło tu głęboką zatokę. Kaszubska legenda

Czytaj dalej...


Gdańsk

16 maj 2012r.

GDAŃSK Po kaszubsku zwie się go różnie, zależnie od okolicy: Gdunsk i Gduńsk, Gdóńsk i Gdónsk, a nawet Gdińsk. Pierwiastek gd-, ten sam, który współtworzył nazwę Gdyni, oznaczał w dawnym języku ludności rodzimej miejsca podmokłe, bagna. Do dziś u-trzymała się we wsi Kaszuba w powiecie chojnickim nazwa pola o mokrej glebie: „Gdońsk". W świadomości ludu kaszubskiego, w wierzeniach, przysłowiach i powiedzeniach Gdańsk, mimo odrębności jego losów od innych miast kaszubskich, istniał jako ciągłość

Czytaj dalej...


Strona 8 z 25, < Poprzednia  1 ...  6  7  [8]  9  10  ... 25  Następna >